Odcinek 40: "The Right Thing"

benton

Benton konfrontuje z dr Vucelich'em decyzje wykluczenia jego pacjenta z badań. Vucelich mówi Benton'owi, że 30- letni stażyści są zbyt bardzo niedojrzali do tego typu badań. Doug ma dzisiaj urodziny, więc Susan i Mark jadą pociągiem po jakiś trunek, który pozwoli im świętować. Carter widzi ich razem ale źle to interpretuje. Benton nie ma w terminarzu żadnych operacji, jest to wynikiem jego rozmowy z Vucelich'em. Carter rozpowiada na izbie przyjęć pogłoski, że Mark i Susan spotykają się. Benton mówi Greene'owi o swojej nieufności wobec Vucelich'ego. Mark mówi mu, że jeśli będzie myślał o oskarżeniach, które okażą się nieprawdzie to wtedy jego kariera zakończy się. Reilly Brown ma 21 lat i jest nowym sanitariuszem. Młody mężczyzna rozbija się motorem przed ER. Mark odkupuje od niego motor aby uchronić go przed kłopotami tego dnia. Benton idzie do swojego biura ale nie widzi w nim swoich rzeczy. Personel mówi mu, że został skreślonych z zespołu badawczego i zwolniony. Susan mówi Carter'owi, że jego podejście do pacjentów nie jest już taki jak było kiedy zaczynał pracę na izbie przyjęć. Susan mówi, że się zmienił na gorsze i jest teraz bardziej jak Benton. Pan Ruby przychodzi na izbe przyjęć aby powiedzieć Jeanie, że jego żona umarła i zaprasza Jeanie, aby czuwała przy jej zwłokach. Jeanie mówi o tym Carter'owi. Ojciec Doug'a, Ray, przychodzi na izbę przyjęć, aby zobaczyć się z Doug'iem, który nie odbiera jego telefonów. Wręcza mu kartkę urodzinową i bilet na mecz Bulls'ów. Loretta i jej dzieci przychodzą na ER; Mark informuje ją, że ma raka. Kobieta może przeżyć tylko 5 lat ale martwi się co stanie się z jej dziećmi. Benton rozmawia z dr Hicks o Vucelich'u. Carter idzie na pogrzeb pani Robadoux. Później rozmawia z Ruby'm. Przeprasza go ale Ruby odpowiada "ten dzień nie jest o tobie, panie Carter" i odchodzi. Susan mówi pacjentowi, że jego dziewczyna ma AIDS, mimo tego, że dziewczyna prosiła aby nie mówić o tym. Benton idzie zobaczyć się z dziekanem i powiedzieć mu o Vucelich'im. Czeka 20 minut zanim dziekan wychodzi. Benton mówi mu później o tym, ale on stwierdza, że myślał, że kiedy przyjdzie czas to Vucelich zrobi jakąś dobrą rzecz, ale nie zrobił.